Wpłaty na leczenie chłopców prosimy kierować na konto Fundacji

Alior Bank
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
21323 - Petelczyc Jacek lub 21324 Petelczyc Kacper
- darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

Przekaż 1% podatku

W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904

W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
21323 Petelczyc Jacek

lub

21324 Petelczyc Kacper

Szanowni Darczyńcy, prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.

środa, 10 kwietnia 2013

Jest super !!!

Padłam wczoraj o 21.00 :-),  i nie zdążyłam nic napisać, a to wszystko za sprawą naszego nowego mieszkańca. Wczorajszej nocy chyba troszkę tęsknił, lub wzięło go na przytulanie .
Wstał w nocy o godzinie 2.00, na około pól godziny - dokładnie nie pamiętam ;-), a potem parę minut po 4.00 , poczułam się jakbym miała małe dziecko w domu, musiałam za każdym razem wstać do niego, bo stał przy moim łóżku i piszczał :-(. Skutki tego wstawania odczuwałam wczoraj cały dzień, dlatego też brak wpisu. Chodziłam półprzytomna ;-), zapomniałam już jak to się wstawało w nocy co 2,5 godziny. 
Na szczęście dzisiaj było już superowo.
Wszyscy spali calutką noc.
Hugo wybrał już sobie miejsce, w którym śpi - jest to pokój chłopców, leży na wejściu i ich pilnuje. a rano budzi  chłopców do wyjścia, wyjątkowo od kiedy mamy psa, czyli od trzech dni, dzieci wstają chętniej  z uśmiechem na twarzy, i pytaniem " idziemy z psem?"
Także kolejny plus z posiadania psa.
Jak chłopcy wracają z Ośrodka to nie wiem kto bardziej się cieszy pies, czy Oni.
Kacperek rozmawia z nim jak z małym dzieckiem, i tak też go traktuje. Wyjątkowo od tych paru dni, telewizor- bajki, i komputer może dla niego nie istnieć, bo woli zabawę z Maltańczykiem :-)
To jest dogoterapia 24h na dobę.
Przyzwyczajamy już chłopców , aby opiekowali i dbali o swojego małego pieszczocha, trzeba go codziennie obmyć, umyć oczka i wyczesać , z tym mają mały problem , bo Jacek troszkę jeszcze się boi , gdy Hugo jest szybszy od niego ;-)
I czesać się nie pozwala, wygląda to mniej więcej tak jak na zdjęciu.  



 Nie bez powodu nazywa się Hugo Boss .


Jak widać u nas w domu ciężko o nudę , non stop się coś dzieje .
Chłopcy wariują z psem, mama cały dzień zasuwa z mopem, bo sika, dodatkowo  musimy na niego bardzo uważać bo jest tak malutki że można go podeptać.
Także u Petelczyców od niedzieli wszystko dzieję się w koło Hugo ha, ha .

                                    ciekawe kto tu kogo tresuje ?




2 komentarze:

  1. Psiak fantastyczny. Chłopcy są już w tym wieku spokojnie mogą się nim zajmować. Ja się jeszcze nie zdecyduje chłopcy za mali za dużo przy nich pracy i jeszcze przy psie to ja bym wszystko musiała hah. Ale wam zazdroszczę. Świetna terapia

    OdpowiedzUsuń
  2. Hugo jest cudny po prostu.
    Kurczę, muszę ukryć Waszego bloga przed Natką:)

    OdpowiedzUsuń