Wpłaty na leczenie chłopców prosimy kierować na konto Fundacji

Alior Bank
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
21323 - Petelczyc Jacek lub 21324 Petelczyc Kacper
- darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

Przekaż 1% podatku

W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904

W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
21323 Petelczyc Jacek

lub

21324 Petelczyc Kacper

Szanowni Darczyńcy, prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.

czwartek, 16 maja 2013

Telewizja u Petelczyców

Dzisiaj w naszym domu pojawili się fantastyczni ludzie z telewizji.
Robiliśmy reportaż o naszej rodzinie , o dzieciach i o tym jak wygląda życie z dziećmi niepełnosprawnymi intelektualnie.

Izolda - tak bardzo dziękuję Ci za cierpliwość, serce do tego co robisz, i za wybranie naszej ekipy do swojego reportażu.
Nie wiem czy jesteśmy interesującą rodziną , ale Ty właśnie dałaś nam szanse, spełnić marzenie chłopców, o którym wszyscy już wiedzą czyli spotkanie z Ojcem Mateuszem.
Po siedmiu godzinach mogę śmiało stwierdzić , że nie łatwa to sprawa , wszyscy staramy się zrobić scenkę perfekcyjnie , a tu bah.......... nie da się , ponieważ chłopcy widzą to inaczej , i nie są w stanie sprostać naszym wszystkim oczekiwaniom.
Twoja ekipa jest ekstra , długo będziemy wspominać waszą serdeczność , a ja czułam się przy Tobie tak ,jakbyśmy znały się od zawsze.
Bardzo Wam wszystkim Dziękujemy.
Mam nadzieję , że jeszcze nie raz będziemy mogły się spotkać na " ploteczki "
 
Teraz krótko jak to wygląda
Mieliśmy to szczęście, że trafiła nam się świetna ekipa, z którą od razu złapaliśmy dobry kontakt, okazało się również że mamy wiele wspólnych tematów, jak i nawet wspólnych znajomych.
Pozdrawiamy Was serdecznie :-*
Po chwili " BAJERKI"padło hasło , że mama pierwsza...
Ok , mimo iż w ogóle nie przygotowaliśmy sobie tekstu, który to chcemy powiedzieć , poszło nam to w miarę sprawnie , choć przez pierwsze dwie minuty czułam jak się cała trzęsę :-) pisząc teraz bloga, wiem że powiedziałabym to zupełnie inaczej.....
Ale poszło i " pozamiatane"
Potem chcieliśmy pokazać chłopaków, i tu pojawiło się u nich trochę zmęczenie, pokazali siebie nie do końca takimi jakimi są , ale mamy dużo scenek , gdzie ich zachowanie odzwierciedla ich samych.
Opowiedzieliśmy w skrócie jak wyglądało i wygląda nasze życie, jak bardzo chcielibyśmy uczulić społeczeństwo na osoby niepełnosprawne, i oczywiście jak to miłość potrafi działać cuda.
I bardzo dziękujemy że postanowili przyjechać do nas , czyli do najzwyklejszej rodziny ,
 z niezwykłymi dzieciakami :-)
Nie będę może zdradzała Wam więcej ,ponieważ  zobaczycie to w TV.
Teraz czekamy tylko na dzień , w którym to będziemy mogli zawieść największych fanów do  
" Ojca Mateusza". Także marzenie coraz bliżej spełnienia.
Mogę już chyba napisać.

OJCZE MATEUSZU- NADCHODZIMY :-) 

TVP - DZIĘKUJEMY :-*

8 komentarzy:

  1. czekam z niecierpliwoscia na reportaz:)))) super ze
    marzenie chłopców sie spełni

    OdpowiedzUsuń
  2. Również czekam na reportaż
    Chłopaki niech juz zaczną trenować autografy, bo niebawem nie opędzą się od fanów i fanek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sie dzieje , ho ho :) swietnie:) czekamy na reportaż !
    Pozdrawiam
    Grazyna

    OdpowiedzUsuń
  4. I my czekamy z niecierpliwością na reportaż o Was!!!
    I czekamy na zdjęcie chłopców z 'ojcem Mateuszem':)

    OdpowiedzUsuń
  5. oj już nie możemy doczekać się reportarzu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak tak ...Monia która zawsze poruszy niebo i ziemie ..Super że marzenia się spełniają w tak fajny sposób powodzenia w dalszej realizacji.
    Ps daj znać kiedy będzie Was zobaczyć na ekranie
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. właśnie dostaliśmy informację , kiedy będzie reportaż o naszej ekipie.
    Muszę przyznać szczerze , że trochę z tatą się obawiamy hi hi , i zastanawiamy czy zdradzić termin emisji,
    :-), a co jak będzie źle ???

    OdpowiedzUsuń