Wpłaty na leczenie chłopców prosimy kierować na konto Fundacji

Alior Bank
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
21323 - Petelczyc Jacek lub 21324 Petelczyc Kacper
- darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

Przekaż 1% podatku

W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904

W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
21323 Petelczyc Jacek

lub

21324 Petelczyc Kacper

Szanowni Darczyńcy, prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.

niedziela, 21 grudnia 2014

Perfekcyjny grudzień

Przez cały grudzień chłopcy naprawdę ciężko pracowali.
Mają już przygotowane Jasełka, które miałam już okazję zobaczyć, a które już wkrótce będą grane w naszym teatrze, i jak to miało miejsce w ubiegłym roku, liczymy znów na zwycięstwo ;-) 
Jacek i Kacper w tym roku są diabełkami, a 
całość przedstawienia mówi o zmaganiach Dobra i Zła, o tułaczce utrudzonej Świętej Rodziny szukającej miejsca na odpoczynek, a w końcu narodziny małego Jezusa . Wszyscy artyści dali popis wspaniałej gry aktorskiej, którą podkreśliły znakomita scenografia, kostiumy, muzyka, a także profesjonalne oświetlenie .
Chłopcy , jak i reszta wychowanków Ośrodka otrzymali super paczki. Muszę przyznać, że tak bogatych to jeszcze nie mieliśmy.
To wszystko zasługa naszej kochanej Pani dyrektor, która się o to postarała. Bardzo Dziękujemy.
Mama jak to mama musiała się popłakać, widząc jak ogromne postępy zrobili moi panowie, z roku na rok są coraz lepszymi aktorami.
Zmieniamy temat. 
Zaraz po świętach, czyli na początku 2015r, rozpoczynamy trzeci już etap terapii Tomatisa.  Trochę się ,matka stresuje , bo dużo będzie zależało ode mnie, ale będę się starała bardzo ;-) , aby wszystko udało się jeszcze lepiej niż do tej pory.

Codziennie przez cały grudzień , oczywiście chodziliśmy na basen, trochę na małe szaleństwo, i oczywiście na treningi. Chłopcy nie boją się wody w ogóle, tylko łobuzy nie pozwalają mi robić zdjęć, ani nic nagrywać, jednak dzisiaj mi się udało. Mimo iż na filmiku nie widać wszystkich ich możliwości, to zobaczcie sami , kto rządzi na tyskiej pływalni ;-)

Próbujemy Jacka nagrać jak schodzi pod wodę na głębokość 3,8m, ale jak tylko zobaczy mamę z aparatem od razu ucieka i nie pozwala mi nic nakręcić, nie wspominając już o robieniu zdjęć, z tym to dopiero jest problem ;-)
 Filmik poniżej powstał dzięki małemu  szantażowi ,  " Mikołaj patrzy" ;-) pewnie wszyscy rodzice to znają :-)

Szkoda , że grudzień jest tylko raz w roku, bo to właśnie w tym miesiącu z chłopcami praca idzie nam perfekcyjnie.
Nie mogą doczekać się ubrania choinki, i oczywiście świąt, czyli prezentów ;-)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz