W sobotę minął tydzień , jak nie ma w domu naszych małych gagatków ;-) , tylko relaksują się na wakacjach. W zasadzie przez ten cały czas nadrabiałam papierkowe zaległości i w ogóle wszystko co miało być zrobione , a nie było.
Zapięłam wszystko na ostatni guzik, i ...... zaczynamy , krótki urlop .
Dzieciaki co prawda nie dzwonią wcale! Pani Agnieszka zadzwoniła w środę , zdać mi relację , bo wie jak bardzo martwiłam się o Kacperka . Po chwili rozmowy woła do słuchawki Jacka ,
brzmiało to tak:
Pani Aga " Jacuś choć mama dzwoni"
Jacek " nie chce mi się gadać !"
Pani Aga " Jacek... na chwile"
Jacek " Cześć mamo jest fajnie NARA !" i oddał telefon wychowawczyni :-)
Kacper nawet do telefonu nie podszedł. Wiec chyba dzieciaki bawią się dobrze .
To czas i na nas .
Mama z Tatą dojechali , i mają zamiar bawić się świetnie.
Zobaczcie sami jak tu pięknie.
P.S. Ćwiczenia logopedyczne nadrobię po urlopie.
Blog ten poświęcony jest całkowicie moim dwóm synom, którzy mają stwierdzoną wadę genetyczną,mutacje genu FMR1 wynik potwierdza rozpoznanie łamliwego chromosomu X,wiąże się to z całościowym zaburzeniem rozwojowym. Chłopcy muszą być codziennie rehabilitowani, aby choroba nie postępowała. Jacek i Kacper są całym moim życiem. Chciałabym na tym blogu pokazać że miłością można zdziałać cuda, oraz ,że z niepełnosprawnymi dziećmi życie jest piękne, i każdego dnia nas zaskakuje .
Wpłaty na leczenie chłopców prosimy kierować na konto Fundacji
Alior Bank
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
21323 - Petelczyc Jacek lub 21324 Petelczyc Kacper
- darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Przekaż 1% podatku
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
21323 Petelczyc Jacek
lub
21324 Petelczyc Kacper
Szanowni Darczyńcy, prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bajeczcznie.
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze
Magda
Udanego urlopu i miłych wspólnych chwil we dwoje ;)
OdpowiedzUsuń:-) przy oglądaniu zdjęcia z kadłuba lódki na której stoisz, no namawiałabym małżonka/sportowca aby zabronił Ci takich seksownych fotek ;-).
OdpowiedzUsuńNo to ile Ty masz tych latek..dziewiętnaście?
Karolina