Dzisiaj króciutko ale muszę się pochwalić moimi cudownymi chłopakami.
Po całym dniu mojej nieobecności w domu okazało się że tata świetnie sobie z dzieciakami poradzał ,zresztą jak zawsze. Ja wróciłam około 21 a tu w drzwiach stoi moja " Święta Trójca " i co trzymają w ręce ? Są cudne ! Na stole czeka pyszna kolacja no Czad ! Czyż ja mam superowej ekipy ?
Kocham,kocham.
Blog ten poświęcony jest całkowicie moim dwóm synom, którzy mają stwierdzoną wadę genetyczną,mutacje genu FMR1 wynik potwierdza rozpoznanie łamliwego chromosomu X,wiąże się to z całościowym zaburzeniem rozwojowym. Chłopcy muszą być codziennie rehabilitowani, aby choroba nie postępowała. Jacek i Kacper są całym moim życiem. Chciałabym na tym blogu pokazać że miłością można zdziałać cuda, oraz ,że z niepełnosprawnymi dziećmi życie jest piękne, i każdego dnia nas zaskakuje .
Wpłaty na leczenie chłopców prosimy kierować na konto Fundacji
Alior Bank
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
21323 - Petelczyc Jacek lub 21324 Petelczyc Kacper
- darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Przekaż 1% podatku
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
21323 Petelczyc Jacek
lub
21324 Petelczyc Kacper
Szanowni Darczyńcy, prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
sobota, 2 marca 2013
Niespodzianka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ech... Nic nie napiszę , bo zazdrosć mnie zżera... :-))))))
OdpowiedzUsuńNo cudne... i kwiaty i chłopaki.
OdpowiedzUsuńcudnie nic tylkko pozazdroscic
OdpowiedzUsuń