Chata wysprzątana, w lodówce światło, i trochę nudno :-), a to wszystko za sprawką braku dzieci w domu.
Jest tak gorąco, że wychodzić z domu nam się nie chce, i po raz pierwszy od kilku lat na obiad była zupka chińska z torebki .... kurcze przecież my nie lubimy takiego jedzenia, ale leniuchowanie i brak motywacji do gotowania jest silniejsze.
Jacek dzwoni codziennie, co prawda rozmawiamy po kilka sekund, z których i tak nic nie wiem ;-)
Pytam, słucham, ale rozmowa zawsze kończy się zdecydowanie za szybko.
Dowiedziałam się że spało im się dobrze, powiedział że jest fajnie i że jutro wyśle mi kartkę, ale pod warunkiem, że dostatnie smsa z adresem ;-). Mama wszystko wysłała, i czeka z niecierpliwością.
Wiem , że bawią się świetnie , i na dzień dzisiejszy chyba nie tęsknią, ale to dobrze, w końcu na kolonie jeździ się odpocząć od domu, rodziców i codziennych obowiązków.
W końcu cały rok ciężko pracowali i odpoczynek jak najbardziej im się należy.
Blog ten poświęcony jest całkowicie moim dwóm synom, którzy mają stwierdzoną wadę genetyczną,mutacje genu FMR1 wynik potwierdza rozpoznanie łamliwego chromosomu X,wiąże się to z całościowym zaburzeniem rozwojowym. Chłopcy muszą być codziennie rehabilitowani, aby choroba nie postępowała. Jacek i Kacper są całym moim życiem. Chciałabym na tym blogu pokazać że miłością można zdziałać cuda, oraz ,że z niepełnosprawnymi dziećmi życie jest piękne, i każdego dnia nas zaskakuje .
Wpłaty na leczenie chłopców prosimy kierować na konto Fundacji
Alior Bank
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
21323 - Petelczyc Jacek lub 21324 Petelczyc Kacper
- darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Przekaż 1% podatku
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
21323 Petelczyc Jacek
lub
21324 Petelczyc Kacper
Szanowni Darczyńcy, prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oj ja już się zastanawiam nad koloniami dla chłopców, kiedy ja jadłam ostatnio zupkę chińską z lenistwa do gotowania...eh tylko muszę znaleźć biuro które organizuje takie kolonie to za rok będziemy się "lenić" razem
OdpowiedzUsuńPewnie, że nie tęsknią:)) skąd ja to znam
OdpowiedzUsuń- Co u ciebie?
- dobrze
- dobrze się bawisz
- Tak
Hhaha Mamy by chciały wszystko wiedzieć, ale oni nie mają na to czasu:))
Odpoczywaj sobie, może zacznij biegać:))
korzystaj z okazji i odpoczywaj, ładuj baterie, szczerze ci zazdroszcze takiej mozliwości
OdpowiedzUsuń