niedziela, 1 marca 2015

Dzięki 1%

W tym poście chciałabym bardzo podziękować za wpłaty 1% dla braci Petelczyc.
Dzięki Waszym darowizną, możemy poszerzyć rehabilitację chłopców.
W tym roku szczególnie skupimy się na poprawie koordynacji wzrokowo – ruchowej, na zmniejszeniu zaburzeń równowagi i poprawę reakcji obronnych,  , orientacji przestrzennej oraz rozeznania w schemacie 
 własnego ciała,  zwiększenie możliwości koncentracji uwagi i utrzymania zorganizowanej aktywności.
Wszystko to zamierzamy osiągnąć za pomocą hipoterapii, która całkowicie refundowana będzie z 1%.
Wcześniej nie mogliśmy sobie pozwolić na w/w rehabilitacje, z powodu kosztów, które zdecydowanie obciążyłyby nasz budżet, a jak wiadomo są rzeczy ważne i ważniejsze, czasem niestety z czegoś trzeba zrezygnować,natomiast dzięki Wam drodzy Darczyńcy w tym roku robimy krok do przodu, w sumie to już zrobiliśmy , gdyż pierwsze zajęcia już za nami.
Może kilka słów o hipoterapii.
Hipoterapia jest metodą rehabilitacji do której wykorzystuje się konia jako współterapeutę. Jest to metoda, która stanowi doskonałe uzupełnienie standardowych metod rehabilitacji. Różnorodność oddziaływań konia podczas hipoterapii pozwala równocześnie usprawniać pacjenta ruchowo, intelektualnie i korzystnie wpływać na jego kondycję psychiczną.
Koń stwarza dobre warunki do prowadzenia pracy rewalidacyjnej z osobami niepełnosprawnymi umysłowo, a samo obcowanie z nimi i jazda konna dostarcza różnorodnych bodźców specyficznych dla tej formy terapii.
Jak wspomniałam wyżej jesteśmy już po pierwszych zajęciach hipoterapii.
Muszę przyznać, że było to dla chłopców bardzo emocjonujące , mimo iż to nie pierwszy raz jak mogli dosiąść konia, czułam , że trochę się stresują, na szczęście bardzo szybko im przeszło.
Przed pierwszymi zajęciami pooglądaliśmy trochę filmów w końmi w roli głównej, alby bracia, choć trochę wiedzieli co na danych zajęciach będzie się działo. Zresztą wszystko nowe w naszej rodzinie musi być bardzo dobrze przekazane i objaśnione chłopcom ( już pisałam dlaczego ) 
Poznali Panią terapeutkę , w sumie to trzy panie, jedna ćwiczyła z Kacprem , a dwie z Jackiem. Jak się okazało jedna z terapeutek miała już okazję spotkać Jacka na zajęciach, prowadzonych w ośrodka, więc było mu trochę łatwiej.
Młodszy z braci był jakby trochę bardziej wystraszony, ale świetne podejście terapeutki zmieniło podejście Kacpra do konia.
Na wstępie dokładnie wyjaśniono dzieciakom jak mają zachowywać się w obecności zwierzęcia, co wolno, a czego absolutnie nie.
Jazda na koniu była dla braci ogromnym przeżyciem, mimo  iż zjeżdżali z siodła na wszystkie strony, :-) radzili sobie nawet dobrze.
Panowie mogli dotykać końskiej sierści, łaskotanie grzywy, rozmaitość kształtów, odgłos kroków, przyjazne parskanie i mile kojarzony zapach stymulują wszystkie zmysły: dotyku, słuchu, wzroku i węchu. Koń wyzwala emocje, uczy wrażliwości i opiekuńczości, ale także stanowczości i umiejętności podejmowania szybkich decyzji. Ma ogromny wpływ na psychikę człowieka. Motywuje do działania, uczy i daje chęć do zmagania się z przeciwnościami losu.

 


Prosimy Was również o pomoc w leczeniu chłopców i w tym roku. Nie zapomnijcie o nas przy wypełnianiu pit-ów. Będziemy bardzo wdzięczni.




2 komentarze:

  1. Zgadzam się w 100%! Hipoterapia do genialna rehabilitacja- korzystajcie jak najdłużej:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa jakie dobre skutki przyniesie chłopcom ta terapia :)

    OdpowiedzUsuń