niedziela, 10 listopada 2013

Niedzielne spanie

Jest jeden taki dzień w tygodniu, kiedy mama może pospać dłużej , a dłużej to znaczy do 7:30.
Takim dniem jest właśnie niedziela. 
Dzieci moje kochane , doskonale o tym dniu wiedzą, i nawet starają się być bardzo cicho, aby tylko mnie nie obudzić , i żebym mogła wstać w dobrym humorze.
Dziś natomiast młodszy z braci nie wytrzymał.
Koniecznie chciał , żebym już wstała , bo nie miał z kim się pobawić , Jacek jeszcze spał.
Mama słysząc jak młodszy z braci się wierci , głośno ziewa, i robi wszystko żeby zwrócić na siebie uwagę, przykrywa się kołdrą, obraca na drugi bok i śpi dalej, ale synuś nachyla się nad mamą , przygląda się i cichutko mówi:

"Dzień dobry królewno"

Tak to mogę wstawać nawet o 5:00 :-)
         
                                         Miłego Dnia






3 komentarze:

  1. Rany. Też tak chcę. Mamo Moniko , aż mamie zazdroszczę, taka pobudka, przez takiego mężczyznę to czysta przyjemność. Jesteście wspaniali .
    Uwielbiamy Was.
    Rodzinka Kałużnych

    OdpowiedzUsuń