Mamy rumień, to znaczy Kacper ma, a mama zostaje z nim w domu :-)
Za to Jacek wstał dziś przed 6.00 cały podekscytowany zawodami w piłkę nożną, które odbywają się w Bytomiu.
Zbiórka pod Ośrodkiem o 7.00 i wyjazd....
Trzymamy kciuki za Jacula , oby strzelił upragnionego gola.
A czy strzelił i jak mu poszło dowiemy się jak wróci.
TRZYMAMY KCIUKI !!!
Przedstawiamy rumień ;-)
TRZYMAMY BARDZO MOCNO :)
OdpowiedzUsuńWow, pamiętam te czasy, gdy kilka dni przed turniejem przeżywałem. Super!
OdpowiedzUsuńJACUŚ GOLA! JACUŚ GOLA!
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Kacperka!