Blog ten poświęcony jest całkowicie moim dwóm synom, którzy mają stwierdzoną wadę genetyczną,mutacje genu FMR1 wynik potwierdza rozpoznanie łamliwego chromosomu X,wiąże się to z całościowym zaburzeniem rozwojowym. Chłopcy muszą być codziennie rehabilitowani, aby choroba nie postępowała. Jacek i Kacper są całym moim życiem. Chciałabym na tym blogu pokazać że miłością można zdziałać cuda, oraz ,że z niepełnosprawnymi dziećmi życie jest piękne, i każdego dnia nas zaskakuje .
czwartek, 28 lutego 2013
Pies
"Mamo, mamo! Kup nam takiego psa"
no mamo.....
"Będziemy go kochać!" "Ja będę wychodził z nim codziennie MAMO"!!!
To słowa moich chłopaków , kiedy tylko zobaczą pieska ale tylko na zdjęciu, bo w rzeczywistości dzieciaki panicznie boją się psów. Jacek i Kacper tolerują tylko te z dogoterapii i jeszcze psa mojego brata. Kiedy jesteśmy na spacerze i podchodzi do nas pies ( obojętnie duży czy mały) chłopcy dosłownie wskakują nam na szyje.
Obejrzeliśmy już ze 100 bajek z dobrymi i grzecznymi pieskami, Kacperka najukochańsze przytulanki to też są psy z którymi się nie rozstaje.
Na zdjęciach wszystkie kochają, a na " żywo" bardzo się boją. Już nie mam pomysłów jak to zmienić, a może zostawić tak jak jest i samo im przejdzie ? To zdjęcia chłopców z zajęć dogoterapii
Te psy są fantastyczne. Podziwiam je za cierpliwość. Fajnie, że chłopcy mogą z nimi obcować na dogoterapii!
OdpowiedzUsuńNie byłabym pewna czy samo przejdzie...
OdpowiedzUsuńU nas dzieciaki siE nie boją bo mamy w domu psa, ale Oli no lubi tylko te duże, małe są nudne :)
Tylko ja nie mam już pomysłów wszystkie chyba wykorzystałam , a chłopcy jak się bali tak się boją :-(
Usuń